Studniówkę wspomina się całe życie. I warto ją dobrze przeżyć, bo – jak słusznie zauważyły nasze uczennice – w przeciwieństwie do matury, nie da się jej powtórzyć. Na szczęście tegoroczny bal maturzystek w Nazarecie udał się bez wątpienia. Odliczanie 100 dni do matury zaczęliśmy Mszą Świętą, następnie młodzież odtańczyła przepięknego poloneza, był też czas podziękowań i przemówień pełnych wzruszeń, ale i humoru. Po części oficjalnej rozpoczęła się impreza z wodzirejem, DJ-em, a nawet saksofonistą. To był naprawdę udany wieczór, który – jak mamy nadzieję – nasze uczennice będą mile wspominać.Zdjęcia: https://mirekwisniewski.com